Piosenka „(Out) On The Floor” zaczyna robić karierę za Atlantykiem, tymczasem okazuje się, iż nie jest to wcale premierowy utwór, lecz „kawałek”, który nie zmieścił się na jedną z poprzednich płyt wokalistki. Fani, którzy nie znają jego genezy, zaczęli podejrzewać, iż to zapowiedź kolejnego albumu latynoskiej gwiazdy.
Tymczasem rzeczniczka wytwórni Epic Records, Michelle Schweitzer, oświadczyła, że kompozycja J.Lo nie jest oficjalnym wydawnictwem i nie znajdzie się na nowym krążku artystki. Reprezentantka Lopez dodała, że „numer” został zarejestrowany podczas sesji do jej debiutanckiego dzieła – „On The 6” z 1999 roku. – To nie jest świeża rzecz – twierdzi Schweitzer. – Surowy mix, nie został nawet zremasterowany.
Rzeczniczka przyznała ponadto, że oficyna Epic Records poprosiła rozgłośnie o usunięcie „(Out) On The Floor” ze swoich playlist. Nie każda ze stacji postanowiła uszanować ten postulat.
Nie wiadomo na razie, kiedy ukaże się nowy longplay Jennifer Lopez. Piosenkarka przygotowuje go w Los Angeles. Równocześnie J.Lo pracuje na planie komedii „Monster-In-Law”.