The Bloody Beetroots na Przystanku Woodstock

28 lutego 2017
ok. 1 minuta czytania

The Bloody Beetroots to solowy projekt zamaskowanego DJ-a i producenta znanego jako Sir Bob Cornelius Rifo. Projekt łączy ze sobą electro house, dance-punk, dubstep z new rave i punk rockiem. Remiksy i zupełnie nowe kawałki wyprodukowane przez włoskiego artystę często łączą surowe elektroniczne brzmienie z żywymi instrumentami i czysto rockowymi riffami. Płyty włoskiego DJ-a początkowo były wydawane przez wytwórnię Steve’a Aoki i już w 2006 roku wzbudziły zainteresowanie na rynku muzycznym.

Dla wielu zaskoczeniem może być fakt, że zamaskowany DJ jest klasycznie wykształconym muzykiem, który często sięga po gitarę, bas, czy perkusję podczas swoich żywiołowych i bardzo przemyślanych pod względem wizualnym setów. Na pytanie dlaczego występuje w czarnej masce (inspirowanej Venomem – przeciwnikiem Spider-Mana), Sir Bob Cornelius Rifo odpowiada, że taki zabieg pozwala mu na skupienie uwagi publiczności na muzyce i jednocześnie odwraca uwagę od niego samego.

Koncert The Bloody Beetroots zakończy drugi dzień festiwalu i odbędzie się 4 sierpnia (piątek) na Dużej Scenie.

W czasie 23. Przystanku Woodstock na 4 scenach zaprezentuje się kilkudziesięciu wykonawców z Polski i ze świata. Wystąpią m.in. Amon Amarth, Trivium, Orange Goblin, Kyle Gass Band, The Exploited, The Qemists, Nothing But Thieves, Slaves, Wilki oraz Prong.

Festiwal odbędzie się w dniach 3-5 sierpnia 2017 roku w Kostrzynie nad Odrą.