Muzyk od kilku lat jest uzależniony od narkotyków, w szczególności od kokainy i heroiny. W trakcie ostatnich dwóch miesięcy podjął trzy bezowocne próby przejścia kuracji odwykowej. W tym celu wyjechał nawet do Tajlandii. I to właśnie ze względu na porażki Doherty’ego reszta członków The Libertines zdecydowała odsunąć go od zespołu.
W oficjalnym oświadczeniu wydanym przez kapelę można przeczytać, że Carl Barat z kolegami z wielkim żalem podjęli decyzję o wyrzuceniu wokalisty i gitarzysty ze składu. Barat dodał, iż Doherty jest i zawsze będzie częścią The Libertines, a kiedy uda mu się przejść odwyk, może wrócić do grupy.
– Decyzja została podjęta w dobrej wierze i z poszanowaniem problemów Petera – wyjaśnił Barat, który uważa, że stan psychiczny Doherty’ego mógłby dodatkowo ulec pogorszeniu podczas promocyjnej trasy koncertowej.
Przypomnijmy, że nowa płyta bandu – „The Libertines” – ukaże się 30 sierpnia.