– Ta piosenka jest o powrocie do normalności, o byciu prostym facetem. Lubię ciuchy od projektantów, diamenty i ogólnie dobre życie, ale najważniejsze to czerpać radość z prostych rzeczy – wyjaśnia lider zespołu.
Zamiast przemieszczać się do dalekiej, egzotycznej kryjówki, Jesse Rutherford wydobył z siebie postać pokrytego srebrną farbą i noszącego diamentowe zęby Chip Chrome\’a.
– Chciałem wyrazić siebie w innej formie, niż przez muzykę. Sam zacząłem się zastanawiać, o co mi tak naprawdę chodzi – wyjaśnia Rutherford. – Czasem trudno mi powiedzieć wszystko za pomocą moich piosenek, mimo tego że to część mojej pracy. Postać Chipa pomogła mi się uzewnętrznić. Jest najlepszym liderem dla mojego zespołu i moich przyjaciół. The Mono-Tones to głosy, które od zawsze były w mojej głowie. Czasami mnie prześladują i nie mogę przez nie spać, ale im ufam. Tak samo ufam moim kolegom – chcę, żeby oni i nasi fani byli szczęśliwi, a żeby do tego doprowadzić, odciąłem się od wszystkiego i odnalazłem moje wewnętrzne ja. Najzabawniejsze jest to, że bycie takim zamyślonym, wymaga ode mnie wielkiego wysiłku i nie chcę być odbierany jako ponury. Z tego powodu to może być weselsza wersja The Neighbourhood.
Album \”Chip Chrome & The Mono-Tones\” ukaże się już 25 września.
Na przestrzeni lat The Neigbourhood, po wydaniu albumu \”I Love You\” (2013) i pięciokrotnie platynowego singla \”Sweater Weather\”, współpracowali z wieloma artystami, w tym z YG czy Denzelem Currym, oraz występowali na najbardziej popularnych festiwalach i w programach telewizyjnych. Ich album zatytułowany \”The Neighbourhood\” (2018) został opisany przez magazyn Atwood Magazine jako \”42 minuty pełne oświecenia, jednocześnie mówiące o brutalnych życiowych prawdach\”.