The Rapture śladami Phoenix

19 lutego 2010
ok. 1 minuta czytania

Pierwszy etap sesji odbywał się na Brooklynie, gdzie muzycy przygotowali szkice 15 utworów. Następnie z materiałem wybrali się do Paryża, by pod okiem Zdara dokończyć nagrania. Amerykanie pracowali w tym samym studiu, w którym Phoenix nagrywał swe ostatnie dzieło, „Wolfgang Amadeus Phoenix”.

– Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, longplay ukaże się w czerwcu lub lipcu – zdradził jeden z członków formacji, Gabe Andruzzi.

Dzieło ma przypominać debiutancki longplay kapeli, „Echos”. – Nie będą to same taneczne kawałki – dodaje artysta. – Brzmienie jest dość organiczne. Jak zespół grający na żywo.

Artyści obecnie poszukują wydawcy.

Ostatnie wydawnictwo The Rapture to „Pieces of the People We Love” z września 2006 roku.