Tommy Lee utknął do góry nogami na koncercie Mötley Crüe

4 stycznia 2016
ok. 1 minuta czytania

Występy rockowej kapeli słyną z quasicyrkowych popisów perkusisty, Tommy’ego Lee. Tym razem jego zestaw przyczepiony został do rollercoastera. Niestety, w pewnym momencie coś zawiodło i muzyk na chwilę utknął do góry nogami. Amatorski zapis tego incydentu można obejrzeć pod tym adresem.

Przypomnijmy, że na początku 2014 rok grupa zapowiedziała ostatnią trasę. „The Final Tour” zakończyło się 31 stycznia w Staples Center w Los Angeles. To definitywne pożegnanie kapeli ze sceną. Zespół zawarł umowę, w ramach której zobowiązuje się, że już nigdy nie zagra koncertów. Dokument, „Cessation Of Touring Agreement”, podpisany przez wszystkich czterech członków formacji – Vince’a Neila, Nikkiego Sixxa, Micka Marsa i Tommy’ego Lee – w obecności świadków, zabrania muzykom powrotu do wspólnego grania na żywo.

Ostatni koncert został zarejestrowany i w 2016 roku ma trafić do niektórych kin a także być dostępny w opcji VOD.

W czasie trwającej od 1980 roku kariery kapela sprzedała 75 milionów płyt. Szczyt popularności osiągnęła w latach 80., kiedy ukazywały się krążki „Shout at the Devil”, „Theatre of Pain”, „Girls, Girls, Girls” oraz „Dr. Feelgood”. Ostatni album formacji, „Saints of Los Angeles”, pochodzi z czerwca 2008 roku.