Trudna do sklasyfikowania Britney Spears

7 marca 2003
ok. 1 minuta czytania

7 Aurelius oraz The Matrix – odpowiedzialni za sukces Avril Lavigne – nagrali wspólnie z gwiazdą pop trzy utwory i mają nadzieję, że na tym ich współpraca się nie zakończy. – Robię jeszcze dla niej coś absurdalnego – wyznał 7 Aurelius. – To będzie „kawałek”, który da Justinowi Timberlake’owi powód do płaczu.

Natomiast Lauren Christy z The Matrix, która sama była kiedyś wokalistką, twierdzi, że na płycie nie należy spodziewać się zbyt silnego wpływu hip hopu i rocka. Dodała, że to coś zupełnie innego, niż w przypadku Lavigne. – Trudno o sklasyfikowanie – powiedziała producentka. – To nie jest dance ani R&B. To fajne kompozycje z naprawdę dobrym rytmem i klimatem.

Scott Spock z The Matrix dodał, że Spears przechodzi na następny poziom swojej kariery.
– Ona robi to, co Madonna, która sięgnęła po muzykę klubową – wyjaśnił. – Jednak Britney interesują inne rzeczy, które następnie – podobnie jak Madonna – dopasowuje do siebie.

Christy zdradziła ponadto, że szczególnie udał im się utwór „Shadow”.

Premiera nie posiadającego na razie tytułu krążka Britney Spears została zaplanowana na październik.