Uczynny i gościnny Fatboy Slim

31 grudnia 2006
ok. 1 minuta czytania

Artysta zabrał Malcolma i Lindę Fuller do własnego domu, gdzie jego żona Zoe Ball podała posiłek i zadzwoniła po pomoc drogową.

– To najmilszy człowiek, jakiego dotąd poznałem – stwierdził „uratowany” mężczyzna. – Zawiózł nas do siebie. Mieliśmy okazję poznać jego rodziców i kilku krewnych, którzy akurat spotkali się na poświątecznej kolacji. – Zoe nie wypuściła nas, zanim nie upewniła się, że czujemy się dobrze, a pomoc drogowa już przyjechała.

Przypomnijmy, że Fatboy Slim zagra podczas sylwestrowej imprezy na plaży w rodzinnym Brighton.