– Wayne Coyne potrafi sprawić, że naprawdę czujesz się podekscytowany muzyką – opowiada Ed Simons z The Chemical Brothers. – To, co dla nas zrobił, stanowi jakby następny poziom w twórczości grupy.
Kompozycja będzie jedną z dwóch premierowych na dwupłytowej składance „The Singles: 1993-03”, która ukaże się we wrześniu. Drugi nowy „kawałek”, nie posiadający na razie tytułu, powstał z udziałem kanadyjskiego rapera K-osa.
Tom Rowlands zdradził natomiast, że longplay ze świeżym materiałem Chemicznych Braci pojawi się latem 2004 roku.
Przypomnijmy, że zapraszanie wokalistów to stały zwyczaj The Chemical Brothers. Przed Coynem korzystali oni z usług m.in. Noela Gallaghera (Oasis), Richarda Ashcrofta (The Verve), Tima Burgessa (The Charlatans), Beth Orton, Bernarda Sumnera (Joy Division, New Order) i Jonathana Donahue (Mercury Rev).