Wokalista chciałby poświęcić najbliższe miesiące na podróże, podczas których mógłby się zastanowić nad swoją przyszłością.
– Danny chce uciec od tego wszystkiego, co powoduje jego stresy – powiedział Reggie Foster – dziadek chłopaka, który wraz z żoną Pat wychowywał go w ich domu w Londynie. – Osobiście, wolałem gdy śpiewał w pubach karaoke.