Wokalista Linkin Park zabity z radością

28 października 2010
ok. 1 minuta czytania

Artysta otrzymał angaż, po tym jak producent Mark Burg wprowadził się obok jednego z kolegów z Linkin Park, który z kolei zdradził mu, że wokalista jest zagorzałym sympatykiem cyklu.

– Nie mogę zbyt wiele mówić o swojej scenie, ale świetnie się bawiłem podczas kręcenia – wyznał Chester. – Około 7-8 godzin dziennie zajmowało nakładanie i zmywanie makijażu. Pułapka, w którą wpadam jest niezwykła, ponieważ jest bardzo złożona. Jest w to zaangażowanych sporo ludzi, co jest bardzo nietypowe dla Jigsawa.

Wokalistę można już było zobaczyć w filmach „Adrenalina” i „Adrenalina 2. Pod napięciem”.

13 września ukazał się najnowszy longplay Linkin Park, „A Thousand Suns”.

Obraz „Piła 3D” trafi do naszych kin 29 października.