Wokalista The Killers składa hołd ofiarom strzelaniny w Las Vegas

5 października 2017
ok. 2 minut czytania

W zamieszczonym na Facebooku wpisie Amerykanin łączy się w bólu, z tymi których dotknęła niedawna tragedia.

– Jestem chłopakiem z Vegas. Zawsze nim byłem i – nawet jeśli z żoną i dziećmi przeprowadziliśmy się do Utah – zawsze będę – czytamy. – W niedzielę leciałem z Australii do domu i przelatywałem nad rodzinnym miastem. Kiedy wyjrzałem prze okno, poczułem nostalgię. Pomyślałem o mojej mamie, która jest tam pochowana, o przyjaciołach z Henderson, nawet udało mi się namierzyć ulicę Flamingo i moje liceum, Chaparral. Widziałem całe miasto, ale nie dostrzegałem szczegółów. Ciężko uwierzyć, że to wydarzyło się naprawdę. Moje modlitwy biegną w kierunku tych, którzy stracili życie i wszystkich dotkniętych przez ten koszmar. Jestem zdruzgotany. Łączę się w bólu z tymi, którzy przyszli posłuchać na żywo muzyki. Niektóre z najszczęśliwszych chwil w moim życiu związane są z koncertami. Koncerty to rytuał, komunia, ucieczka od codziennego stresu, której tak bardzo potrzebujemy. Moje serce rośnie, kiedy słyszę o ludziach, którzy ryzykowali swoje życie by pomóc innym, zaprzeczając tym samym stereotypom o Las Vegas. Tęsknię za moim miastem, za mamą, tęsknię za ofiarami, których nawet nie znałem, ale mam nadzieję, że wkrótce wszyscy się spotkamy, by pamięć o nich nie zginęła.

List znajduje się pod tym adresem.

The Killers to jeden z najpopularniejszych rockowych zespołów. Na całym świecie sprzedali 22 miliony płyt. Wśród przebojów Amerykanów znajdują się „Mr. Brightside”, „When You Were Young”, „Human” czy „Somebody Told Me”.

Dyskografię formacji zamyka album „Wonderful Wonderful”, który ukazał się 22 września 2017 roku.