30 września Fredriksson przeszła operację usunięcia guza mózgu, który pojawił się kilka tygodni wcześniej, gdy w swoim domu w Sztokholmie wokalistka upadła i uderzyła się w głowę.
– Marie czuje się dobrze, biorąc pod uwagę okoliczności – powiedział Gessle. – Jest w dobrym nastroju, choć oczywiście czuje się nieco oszołomiona. To trudny okres dla niej i dla nas.
Muzyk zdradził także, że przy szpitalnym łóżku Fredriksson najczęściej czuwa jej 44-letni mąż Micke oraz ich dwójka dzieci.