Spektakl „Mean Girls” gościł na deskach August Wilson Theater. Oparty był na komedii „Wredne dziewczyny” z 2004 roku, której scenariusz napisała Tina Fey. Muzykę opracował jej mąż i częsty współpracownik – Jeff Richard, z którym wcześniej gwiazda tworzyła m.in. serial „Rockefeller Plaza 30”. Tekstami piosenek zajął się Nell Benjamin, a reżyserią – Casey Nicholaw.
Fabuła była bardzo zbliżona do filmowego pierwowzoru. Przypomnijmy – główną bohaterką jest nastolatka Cady (przed kamerą wcielała się w nią Lindsay Lohan, na scenie w postać wcieliła się Erika Henningsen), która powraca do USA po dłuższym zagranicznym pobycie. Do tej pory jej życie było sielanką, teraz skonfrontowana zostaje z okrutnymi realiami liceum. Na jej drodze stają nie do końca miłe dziewczyny (przed laty grały je m.in. Rachel McAdams i Lizzy Caplan). W obsadzie widowiska, poza Henningsen, znalazły się Kerry Butler, Taylor Louderman i Barrett Wilbert Weed.
Teraz powstanie kolejny film – tym razem bohaterki będą śpiewać. Obsada zapewne będzie zupełnie nowa.