Muzyk zostawił warte milion funtów Enzo Ferrari przed hotelem Brudenell w nadmorskim miasteczku Aldeburgh. Podczas gdy muzyk się bawił, jego auto „przeżyło” napad, w którym straciło przednią i boczną szybę. Artysta nie ma pojęcia, czym mógł się komuś narazić jego samochód.
– Wróciłem jakoś rano i wtedy to odkryłem – stwierdził Kay.
Jak na razie policja aresztowała kucharza z Brudenell Hotel a właściciel przybytku oświadczył, że trwa wewnętrzne śledztwo.
– Rozpoczęliśmy własne dochodzenie – stwierdził Grahame Tiunion. – Póki co, nie możemy niczego skomentować. Wiemy jedynie, że nasz kucharz trafił do aresztu i jest przesłuchiwany przez policję.
Ostatni album Jamiroquai to „Dynamite” z czerwca 2005 roku.