Zola Jesus szuka światła w lesie

4 sierpnia 2017
ok. 1 minuta czytania

Do sieci trafiło wideo do nagrania „Exhumed”, które wyreżyserowała Jacqueline Castel. Tak jak większość albumu, tak i ten numer traktuje o stracie kogoś bliskiego i dziedzictwie. Wideo powstało w ciągu jednego dnia, w wielkim upale, w okolicach domu wokalistki w Wisconsin. – Chciałyśmy uchwycić osobistą apokalipsę – mówi reżyserka. – Używając eksperymentalnych technik, pogłębiałyśmy nasze emocjonalne cele. Dosłownie i w przenośni, szukałyśmy światła w ciemnym lesie.

Czarno-biały klip znajduje się pod tym adresem.

Longplay „Okovi” ukaże się 8 września nakładem Sacred Bones, wytwórni, z którą wokalistka była związana na początku kariery. Dzieło ma przypominać wczesne dokonania artystki. – Będzie ciężko, mrocznie i odkrywczo – zapewnia. Za inspirację Zoli posłużyła m.in. przeprowadzka do Wisconsin, gdzie się wychowywała. „Okovi” oznacza kajdany.

Oto tracklista:
1. Doma
2. Exhumed
3. Soak
4. Ash. to. Bone
5. Witness
6. Siphon
7. Veka
8. Wiseblood
9. NMO
10. Remains
11. Half. Life

Pod pseudonimem Zola Jesus ukrywa się Amerykanka rosyjskiego pochodzenia – Nika Roza Danilova, która dorastała w Merrill, w stanie Wisconsin. Zafascynowana operą perfekcjonistka wśród swoich inspiracji wymienia między innymi Talking Heads, The Residents, Throbbing Gristle czy Swans. Przez dziennikarzy porównywana jest do najbardziej charyzmatycznych i ekscentrycznych wokalistek – Diamandy Galas, Siouxie Sioux czy Lisy Gerard.

Dorobek Zoli Jesus zamyka longplay „Taiga”, który ukazał się w październiku 2014 roku.