Zwyrodniały Michael Bublé ogląda bijatyki

12 lutego 2010
ok. 1 minuta czytania

Znany z grzecznego wizerunku wokalista ma słabość do „zgniłych” filmów zamieszczanych na YouTube.

– Uwielbiam oglądać walki – tłumaczy Bublé. – „Najlepsze nokauty” albo „Chudy Chińczyk daje wycisk złośliwemu koledze”. Na YouTube jest mnóstwo zgnilizny. Jeśli jesteś takim zwyrodnialcem, jak ja, po prostu ją oglądasz i sprawia ci to przyjemność.

W październiku 2009 roku ukazał się nowy album Kanadyjczyka, „Crazy Love”.